Brytyjczycy Frank Carter & The Rattlesnakes powracają z nowym singlem zatytułowanym „My Town”, w którym gościnnie występuje Joe Talbot z Idles. Ten ekscytujący utwór to pierwsze nowe nagranie grupy od ponad roku. Produkcją zajął się po raz pierwszy w historii zespołu gitarzysta Dean Richardson. „My Town” potwierdza, że duet Carter/Richardson to jedno z najbardziej ekscytujących partnerstw w brytyjskiej muzyce rockowej. Frank Carter – od jego początków w hardcore’owo-punkowym Gallows, a następnie jako Pure Love – niesie istotny przekaz opowiadając się przeciwko niesprawiedliwości, patriarchatowi, prawicowej polityce i toksycznej męskości.
„My Town” to metaforyczne spojrzenie na zdrowie psychiczne Brytyjczyków po fali lockdownów. Miasto reprezentuje tu stabilność psychiczną i dobre samopoczucie człowieka. Frank mówi:
„Łatwo jest odciąć się, gdy jest to problem kogoś innego, ale każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje otoczenie, dbanie o sąsiadów oraz traktowanie innych z życzliwością i szacunkiem. Jeśli wkrótce nie zaczniemy o siebie dbać, wszyscy będziemy mieć duże kłopoty ”.
W utworze gościnnie pojawia się Joe Talbot z Idles. Frank Carter widział zespół na żywo i był pod ich ogromnym wrażeniem. Od tamtej pory stali się bliskimi przyjaciółmi, a Carter zaprosił Talbota do współpracy.
Od czasu wydania pierwszego albumu w 2015 roku Frank Carter i Dean Richardson czerpiącą z różnych gatunków muzycznych. Frank Carter & the Rattlesnakes to definicja współczesnego zespołu rockowego, którego członkowie są zarówno artystami, jak i muzykami – Richardson jest właścicielem studia projektowego w Yuck, a Carter jest znanym tatuażystą.
Zobacz teledysk „My Town”: https://youtu.be/gx59hOw2HcA
Foto: Jenny Brough