Otwierają się drzwi limuzyny, mija się ludzi, którzy robią zdjęcia i wzdychają z zachwytem, a czasem nawet zazdrością, przechodzi się bramkę bezpieczeństwa i znajduje na czerwonym dywanie. Potem już setki fotoreporterów, ścianki i wywiady. Tak mniej więcej wygląda droga gwiazd na ceremonię wręczania nagród. Karolina Marciszewska i Sabina Sitek dzięki nagrodzie w konkursie E! oraz Multimedia, mogły poczuć to i zobaczyć osobiście.
Czerwony dywan, czyli czas kiedy gwiazdy przybywają na galę, trwa trochę krócej niż sama uroczystość i jest miejscem do pokazania siebie, zareklamowania projektantów, celebrowania obecności na wydarzeniu i podniesienia jego rangi. Wszyscy bardzo się do tego przygotowują i starają wypaść jak najlepiej. O strojach, makijażach i fryzurach mówi się jeszcze długo po imprezie, są one oceniane, często wyznaczają trendy.
Nie inaczej jest w przypadku gali EMMY AWARDS 2016, która w USA jest ważnym wydarzeniem, i na której pojawiły się topowe gwiazdy amerykańskich produkcji telewizyjnych oraz filmowych.
https://www.facebook.com/eonlinepl/videos/1105779536143347/
W tym roku na czerwonym dywanie, nie było jednak jednego dominującego koloru czy fasonu kreacji.
„Na gali była duża różnorodność, wzorów, krojów, kolorów i dodatków. Dużo wycięć, dużo printów, dużo kolorów standardowych, klasycznych, ale też dużo błysku”- stwierdza Marysia Kwasek, projektantka, krawcowa i właściciel Studia Mody in Love.
Marysi wyjątkowo podobała się Kristen Bell, w bladoróżowej, pełnej kwiatowych motywów, marki Zuhair Murad „z jednej strony ciężka, z drugiej nie, przez wycięte plecy, głęboki dekolt, bardzo kobieca”. Nam natomiast szczególnie do gustu przypadła suknia Sary Paulson od Prady, w kolorze pięknej, głębokiej zieleni ze złotymi, błyszczącymi wstawkami, która niesamowicie elegancko i wystawnie prezentowała się nie tylko na dywanie, ale i na scenie, gdy aktorka odbierała nagrodę za rolę w „American Crime Story: Sprawa O.J. Simpsona”.
Błysk miały także nasze suknie, wykonane przez Studio Mody In Love, które pięknie prezentowały się na dywanie i gali. Ktoś zapytał nawet czy i one stanowiły część nagrody- co odebrałyśmy jako wielki komplement i docenienie starannych przygotowań. Suknie na pewno pozwoliły poczuć nam się elegancko i przebojowo, adekwatnie do uroczystości i miejsca, w jakim się znalazłyśmy. Błysk wybrały również Haidi Klum, Robin Wright, Claire Danes, Sofia Vergara czy Kirsten Dunst.
Oczywiście dopełnieniem każdej kreacji jest makijaż i fryzury. W tym zakresie na tegorocznym, czerwonym dywanie dominowała naturalność. Panie przeważnie miały rozpuszczone, proste włosy, a jeśli już to bardzo delikatne, skromne upięcia.
„Ten trend utrzymuje się w zasadzie w od kilku lat. Moim zdaniem naturalność nigdy nie wyjdzie z mody. Taki naturalny, a jednocześnie romantyczny styl, jest zawsze bardzo elegancki i kobiecy, podkreśla zwiewność, zmysłowość, naturalność, a tak zawsze chce się czuć kobieta”- mówi fryzjerka, właścicielka autorskiego salonu, Aneta Skała, która przygotowywała fryzurę Karoliny.
Takie fryzury prezentowały np. Mandy Moore, Michelle Dockery, Angela Bassett czy Sophie Turner.
Na naturalność, w większości, gwiazdy postawiły także w przypadku makijażu. Jak na przykład spotkana przeze mnie- Emilia Clark, która miała beżową, delikatną pomadkę i szare cienie na powiekach, dzięki czemu prezentowała się zwiewnie i dziewczęco.
„Mi spodobał się makijaż Olivii Culpo. Całość była dość naturalna, delikatne, pudrowe usta, ale oko było podkreślone fioletową kreską, co bardzo ładnie podkreśliło jej tęczówkę i dodało małego pazura”- zauważa Katarzyna Kołodziej, kosmetyczka i właścicielka Salonu kosmetycznego Alice.
Sabina dostrzegła, że naturalność przeważała również w stylizacji paznokci. Gwiazdy wybrały krótkie lub średniej długości paznokcie, przeważnie pomalowane na jednobarwne, pastelowe kolory z delikatnymi ozdobami.
„Trendy się zmieniają, kosmetologia się rozwija, ale cały czas dążymy do tego samego, aby wyglądać młodo i piękne”- podsumowuje Katarzyna.
A jak Wam podobały się kreacje i stylizacje na czerwonym dywanie Emmy 2016?
xxx
Więcej na temat wyjazdu możecie poczytać na stronie MY&EMMY
Zapraszamy też do lektury Filmowe podróże z DEJA VU- Los Angeles
***
Zdjęcia pochodzą z prywatnego zbioru Karoliny oraz ze strony E! Red Carpet News: EMMYS 2016
Zdjęcia i wywiady Karolina zrealizowała telefonem Samsung Galaxy S7.