„Instagram – targowisko próżności”

Co miesiąc dwa miliardy osób loguje się do jednego portalu społecznościowego – Instagrama. Każdego dnia udostępniamy tam 100 milionów zdjęć i filmów. Nasze życie na Instagramie wygląda barwnie i ekscytująco, a my jesteśmy piękni i uśmiechnięci. Ale do jakiego stopnia jest to rzeczywiste? ARTE.tv dokonuje wiwisekcji tej popularniej aplikacji, żeby dowiedzieć się prawdy o nas samych, teraźniejszości uwikłanej w cyberprzestrzeń oraz pokazać różne oblicza Internetu i jego użytkowników. Film dokumentalny „Instagram – targowisko próżności” można obejrzeć bezpłatnie na platformie VOD ARTE.tv pod linkiem https://www.arte.tv/pl/videos/095729-000-A/instagram-targowisko-proznosci/.

” Media społecznościowe towarzyszą nam niemal we wszystkich dziedzinach życia. Nie jest tajemnicą, że ich wpływ na psychikę ludzi, zwłaszcza osób młodych, jest ogromny.

Na podstawie kilku zdjęć, filmów podejmujemy decyzję o tym, czy kogoś polubić, czy zignorować, czy dokonać zakupu. Oceniamy również samych siebie – czy jesteśmy odbierani jako odnoszący sukcesy i atrakcyjni. Podkreślamy w sobie cechy, które pozwolą nam się „sprzedać”. Social media często prezentują ograniczoną wizję sukcesu, celebrując przede wszystkim wizualną stronę życia.

Ale jest też druga, lepsza (!) strona medalu. Media te dodają siły. Dają możliwość łączenia się z innymi osobami, czujemy się mniej samotni, ale też mamy motywację do podejmowania działania. Od internetowych społeczności LGBTQ+, po ruch ciałopozytywności i #MeToo, media społecznościowe dały nam poczucie jedności. Edukujemy się wzajemnie i tworzymy wspólnoty. Od nas zależy, czy będą nas wzmacniać, czy niszczyć – mamy przecież wpływ na rodzaj wyświetlanych treści.”

komentuje : Y – ekspert ds. social media / CEO Agencji Y Advertising. Y na co dzień tworzy strategię Social Media i PR dla korporacji i instytucji. Prowadził komunikację PR dla takich marek jak Coca – Cola oraz Ministerstwa Finansów. Influencer. Na wszystkich prowadzonych przez siebie mediach społecznościowych zrzesza ponad 3 miliony obserwujących

 

Skomentuj